Zacznę od konkretów. Co to jest długi ogon, inaczej long tail? To fraza szczegółowa składająca się z co najmniej 3 wyrazów (może być mniej, ale tak mówi definicja). Pozwala precyzyjniej określić rodzaj oferowanej przez Ciebie usługi lub produktu, który chcesz sprzedać. Pomaga przyciągnąć klientów, którzy są już o krok od zostawienia pieniędzy na Twoim koncie bankowym. Pozycjonowanie na długi ogon to bardzo skuteczna forma marketingu online.
Dlaczego?
Badania pokazują, że wyszukiwania frazami długiego ogona stanowią prawie 70% wszystkich wyrażeń wpisywanych w Google. A to oznacza, że tkwi w nich ogromny potencjał. Jak to wykorzystać?
Ale od początku…
Chris Anderson i pierwszy długi ogon
W 2004 roku Chris Anderson użył pojęcia long tail po raz pierwszy, a dwa lata później opisał je w swojej książce. Stwierdził, że istnieje rynek dla każdego produktu i że dużo większe zyski osiągnąć można sprzedając rzeczy mniej spotykane. Wtedy metoda ta dotyczyła jedynie rynku stacjonarnego, dziś świetnie sprawdza się w sieci, gdzie użytkownicy oczekują dostępu do praktycznie każdego rodzaju produktu czy usług.
Zwróć uwagę na wpisywane słowa kluczowe
Wyobraź sobie, że masz sklep z eleganckimi sukienkami. Co w Google wpisują użytkownicy, którzy szukają Twoich produktów? Jeśli skorzystają tylko z popularnego zwrotu jak „sukienki wieczorowe” albo po prostu „sukienki” to dostaną oni ogólną listę wyników z najpopularniejszymi sklepami w sieci. W konsekwencji, jeśli chcesz skupić się na powyższych, ogólnych frazach, to możesz nie doczekać się efektów. Z grubymi rybami na rynku nie wygrasz, chyba, że stosujesz pozycjonowanie na długi ogon w swoich tekstach.
W jaki sposób?
Spójrz na produkty, które oferujesz i wyodrębnij z nich poszczególne kategorie, do których dopiszesz frazy long tail. Mogą one dotyczyć kroju i koloru sukienki, jej zastosowania, a nawet lokalizacji. Spójrz.
„sukienki eleganckie na wesele dla mamy”
„sukienki eleganckie młodzieżowe”
„sukienki wieczorowe kraków”
„sukienki wieczorowe czerwone długie”
„sukienki wieczorowe czarne koronkowe”
Osoba wpisująca powyższe frazy w wyszukiwarkę jest bardziej pewna czego chce, jest więc większe prawdopodobieństwo, że dokona zakupu. Jeśli znajdzie na Twojej stronie model sukienki, która śni jej się po nocach, to właśnie u Ciebie dokończy transakcję.
Co ciekawe w trakcie pozycjonowania na długi ogon nie ograniczasz się na frazy ogólne. Występują one naturalnie w prezentowanych dłuższych wyrażeniach.
Zalety pozycjonowania na długi ogon
Wyróżniłam 6 korzyści, które daje pozycjonowanie na długi ogon. Są to:
Niski koszt kampanii
Frazy popularne wymagają poniesienia w SEM wyższych kosztów w porównaniu do fraz z długiego ogona. Nie ma również gwarancji, że pozycjonując się na frazy ogólne uzyskasz wysoką pozycję w wyszukiwarce. Jeśli jesteś początkującą firmą, a Twoja konkurencja ma twarde zaplecze marketingowe – postaw na frazy long tail. Zapłacisz znacznie mniej. I zostaniesz szybciej zauważony.
Szybciej widoczne efekty
Konkurencja na rynku długich ogonów jest wąska. Dzięki temu nie musisz przedzierać się przez gąszcz Twoich rywali i szybciej zostajesz znaleziony przez potencjalnych kupujących.
Dłuższy efekt działania
Mniejsza konkurencja to również dłuższy efekt działania. Jeśli mniej osób z Tobą konkuruje, mniejsze szanse, że ktoś wygryzie Cię z danej pozycji w wyszukiwarce. Co nie oznacza, że masz uśpić swoją czujność. Zawsze musisz być na bieżąco.
Zwiększony współczynnik konwersji
Osoby wpisujące long taile wiedzą już czego chcą i dokładnie opisują swoje potrzeby. Jeśli więc w wynikach wyszukiwania wyświetli im się Twoja strona, są większe szanse, że na nią wejdą, obejrzą i dokonają zakupu. Albo przynajmniej zapiszą się do newslettera, żeby kupić później.
Łatwiejsze znalezienie się w Top10
To samo. Mniejsza konkurencja, szybsze efekty pozycjonowania.
Większe bezpieczeństwo
Ciągłe pozycjonowanie się na te same frazy kluczowe może być podstawą do nałożenia kar przez googla. A to oznacza błyskawiczne obniżenie pozycji witryny w wyszukiwarce. Wystarczy tylko zamienić słowa kluczowe na długi ogon i problem zostaje rozwiązany. Takie proste.
Na koniec – autentyczność i urządzenia mobilne
Współczesne firmy muszą się mocno postarać, żeby przyciągnąć do siebie klienta i sprawić, że będzie chciał zostać z nimi na dłużej. Nie wystarczy już tylko produkt, ważne są relacje i autentyczność marki. W budowaniu pozytywnego wizerunku pomaga content marketing, dzięki któremu użytkownicy są w stanie rozwiązać problemy, z którymi się borykają. Artykuł na stronie warsztatu samochodowego pt. „Na co zwrócić uwagę przy wyborze warsztatu samochodowego?” pomoże potencjalnym klientom dokonać wyboru mechanika i być może skłoni ich do skorzystania z naszych usług, gdy zepsuje im się chłodnica.
Coraz częściej korzystamy także z urządzeń mobilnych. Głównie ze względu na szybkość i wygodę użytkowania. Skracamy procesy, a zamiast panelu dotykowego i wpisywania zapytań, używamy asystenta głosowego. Wypowiadamy konkretne pytania i oczekujemy szybkiej odpowiedzi. Jeśli więc temat naszego artykułu będzie zgodny z tym, czego poszukują internauci, zyskujemy spore szanse na to, że wejdą oni na naszą witrynę. Zaskoczmy ich treścią. Zaangażujmy do innych działań na stronie, zbudujmy zaufanie, a w konsekwencji możemy zyskać lojalnego klienta.
Pozostaje Ci tylko odnaleźć odpowiednie long tail dla Twojej firmy. Jak to zrobić? Opowiem już wkrótce.