Przejrzałam 50 ofert pracy na różnych portalach z ogłoszeniami dla copywriterów, aby sprawdzić, ile z nich umieszcza w wymaganiach słowo „kreatywność”. Znalazłam 30 takich pozycji, ujętych w formie podstawowej oraz tej nieco nagiętej, jak mega kreatywność czy aplikuj do nas, gdy Twoje drugie imię to Kreatywność. Jedna firma oferowała nawet kreatywną atmosferę pracy – cokolwiek to znaczy.
Ale… czym jest kreatywne myślenie, kreatywność? Kto jest jej szczęśliwym posiadaczem i czy można ją rozbudzić?
To będzie dłuższy tekst. Z błyskawicznym testem oraz ciekawym, aktywnym sposobem na rozwinięcie kreatywności. Będzie również z naukowego punktu widzenia. Bo w końcu kreatywne myślenie zaczyna się w mózgu.
Kreatywność w biznesie – czy jest potrzebna?
Oczywiście, że tak. To ona napędza rozwój firmy i nie pozwala zatrzymać się w miejscu. Dzięki niej powstają pomysły, które normalnie nie urodziłyby się w głowach ludzi. Pierwszy przykład, który przychodzi mi do głowy to Pan Henry Ford i jego pomysł na samochody. Co powiedział Ford?
„Gdybym na początku swojej kariery jako przedsiębiorca zapytał klientów, czego chcą, wszyscy byliby zgodni: chcemy szybszych koni. Więc ich nie pytałem.”
I wymyślił samochód, który świetnie zastąpił istniejące konie. Pozostaje pytanie: czy zrobiłby to bez kreatywności?
W kategorii produktów kreatywnych najbardziej podoba mi się dozownik do pasty do zębów. Zresztą masę nietypowych, przyciągających wzrok i uśmiech produktów pojawia się w serwisie Aliexpress – poduszki w przeróżnych kształtach, kapcie do wycierania podłogi i wiele innych. Grzechem byłoby nie wspomnieć o Pet Rocks, sprzedanych w milionach egzemplarzy. Kreatywność poziom hard.
„Everyone knew it was impossible, until a fool who didn’t know came along and DID IT”
Albert Einstein
Copywriting też cechuje się domieszką kreatywności w różnych odsłonach. Opuść mnie na chwilę – tylko wróć proszę ? – i przeczytaj tekst o myszach, stworzony przez sklep sprzedający elektronikę. Kreatywnie? Mi się ciepło na serduchu robi, jak coś takiego czytam. I kupiłabym taki produkt, mimo że jestem fanką myszki z ogonkiem.
Kreatywne myślenie w biznesie pozwala więc łatwiej osiągnąć sukces. Chodzić nowymi ścieżkami, tam gdzie nikt jeszcze nie odważył się iść. Do wielkiego błękitnego oceanu. Pozostaje pytanie: jaka jest definicja kreatywności, jeśli w ogóle istnieje? Da się ją zmierzyć? I skoro jest takim kluczem do sukcesu, to może da się jej nauczyć?
Czym jest kreatywność?
Podoba mi się stwierdzenie „ucieczka od umysłowej stagnacji”. Jest to jednak jedna z kilkunastu definicji kreatywności, z jakimi można się spotkać.
Inne określają kreatywność jako:
- myślenie pozaschematem, nieszablonowe;
- plastyczność, umiejętność rozważenia wielu, często nawet absurdalnych możliwości;
- oryginalność, myślenie poboczne;
- podchodzenie do problemów w sposób otwarty, na luzie.
Osoba kreatywna nie zadowala się pierwszym rozwiązaniem. Szuka dalej, kopie tam, gdzie nikt nie kopał, a co najważniejsze SPRAWIA JEJ TO PRZYJEMNOŚĆ.
Za rękę z kreatywnością idą inne cechy osobowości. Głównie trzy: ogromna wyobraźnia, dociekliwość i ciekawość.
Kreatywność w mózgu – tak, są takie badania!
Uniwersytet Harvarda wraz z panem psychologiem dr Rogerem Beaty wymyślili badanie, które wyraźnie pokazało, że kreatywni ludzie myślą troszeczkę inaczej. W ich mózgu tworzą się połączenia pomiędzy systemami, które w „normalnych” warunkach pracują samodzielnie.
Analizowali 163 osoby i każdej pokazywali zdjęcia zwyczajnych przedmiotów, takich jak skarpetki czy cegła. Mieli oni 12 sekund na wymyślenie im kreatywnego zastosowania. W tym samym czasie jak badani poddawali się kreatywnemu myśleniu, badacze obserwowali ich mózgi przy pomocy badania fMRI.
Wyłonili 3 obszary mózgu związane z kreatywnością:
1. Sieć aktywności spoczynkowej. Skupienie.
Standardowo uruchamia się ona wtedy, gdy nie mamy nic ciekawego do roboty. Mózg się relaksuje, myśli przepływają swobodnie i uruchamia nam się spontaniczność oraz wyostrza wyobraźnia.
2. System istotności.
To taki mózgo-strażnik, który sortuje pomysły powstałe w pierwszym systemie.
3. Centralna sieć wykonawcza.
Pomaga w wyborze najfajniejszego pomysłu i w jego modyfikacji pod określone cele.
Ważna była również moc połączeń między systemami. Im były one silniejsze, tym na ciekawsze i bardziej kreatywne pomysły wpadali badani.
A skoro tak, to może kiedyś z medycznego punktu widzenia będzie można pobudzić swoją kreatywność. Kto wie? ?
Jak rozbudzić swoją kreatywność? Mały test
Do pobudzania magnetycznego mózgu nam daleko, wiec pozostańmy przy „przyziemnych” metodach. Warto przy tym wiedzieć jedną rzecz – kreatywne myślenie to myślenie obu półkul mózgowych, zarówno tej logicznej lewej, jak i plastycznej prawej. Wobec tego najlepiej sprawdzą się ćwiczenia trenujące obie półkule. I tu na myśl przychodzi mi… żonglowanie. Sama kiedyś potrafiłam żonglować, nawet jajkami (ale ugotowanymi na twardo), teraz trochę pamięć mi się zatarła. Dla tych co chcą spróbować swoich sił, polecam:
Inne popularne techniki które wzmacniają kreatywność to:
- Burza mózgów;
- Mapy myśli;
- Bisocjacja, czyli tzw. podwójne kojarzenie z pozornie nie pasujących do siebie dziedzin;
- Synektyka;
- Sześć kapeluszy myślowych;
- I wiele innych.
„Prześpij się z problemem” – F. Kekula odkrył strukturę benzenu, bo akurat zdarzyło mu się śnić o wężu, który połykał własny ogon.
Istnieją również testy kreatywności – mniej lub bardziej poważne. Z mojej strony mam dla Ciebie małe zadanie przy pomocy którego sprawdzisz wielkość swojego kreatywnego myślenia.
Poniżej 9 kropek. Jesteś w stanie połączyć je 3 liniami prostymi, jednocześnie nie odrywając ołówka od papieru? Jeśli tak, ile Ci to zajęło?
Kreatywne myślenie – wrodzone czy nabyte?
Ach, te dzieci. Nie sposób nie wspomnieć o nich w temacie kreatywności. Ich głowy pełne są kreatywnego myślenia, pomysłów z punktu widzenia dorosłych dziwnych i kompletnie pozbawionych sensu. Ale to właśnie one od najmłodszych lat, aż kipią kreatywnością.
A żeby to potwierdzić przeprowadzono nawet takie badania.
Okazało się, że 90% badanych 5-latków to dzieciaki kreatywne. Następnie zbadali grupę 7-latków, gdzie kreatywni stanowili jedynie 10%, a także grupkę dorosłych (43-45 lat) wśród których kreatywnym myśleniem charakteryzowało się jedynie 2% badanych…
„każdy rodzi się z twórczymi zdolnościami, które w dziwny sposób znikają w procesie dorastania”
F. Goble
Na podstawie powyższych badań powstał nawet film dokumentalny z 2013 roku pt. „Alfabet”.
Co w takim razie dzieje się z kreatywnością wraz z wiekiem? Zanika jak kolagen w skórze – ot, tak?
Niekoniecznie. Wielu uważa, że to po części wina systemu edukacji. I zgadzam się z nimi. W szkole uczymy się schematycznego myślenia, które wzmacniają testy jednokrotnego wyboru i utarte sposoby postępowania. Zresztą nie tylko szkoła to robi. Po części również rodzice i państwo, ale to już temat na osobne rozważania ?
Mamy więc do czynienia z kreatywnością wrodzoną (praktycznie od kołyski) oraz nabytą (kształtowaną i wzmacnianą poprzez różne ćwiczenia). Myślę, że ważne aby nie zamykać w sobie tego wewnętrznego dziecka i pozwolić sobie czasem na odrobinę szaleństwa w myśleniu.
Myślenie kreatywne pomaga przecież zarówno w biznesie jak i życiu osobistym i fajnie robić wszystko co możliwe, aby rozbudzać swoją kreatywność i pomagać rozbudzać ją w innych. Bo to samo dobro.
Bariery kreatywności – co ogranicza Twoje kreatywne myślenie?
Tak, są takie. Może nie ma ich dużo, ale warto je znać, aby się przed nimi chronić.
Podstawowa z nich to RUTYNA. O zgrozo, ile kreatywnych pomysłów ginie, kiedy zaczynamy postępować schematycznie. Mózg przestawia się wtedy w tryb automatu i z kreatywnego myślenia nici. Szkoda…
Numer dwa (z tym się nie zgodzę, ale jest więc przytaczam) – WIEDZA. Niektórzy uważają, że wiedza potrafi zablokować umysł, bo w środku czujemy, że coś jest niemożliwe, więc pomysły się zwyczajnie nie pojawiają. Dla mnie wiedza stanowi fundament kreatywności i dzięki niej można właśnie wpaść na dużo ciekawsze pomysły.
WŁASNE PRZEKONANIA również potrafią zablokować kreatywne myślenia. Podobnie jak UTARTE SCHEMATY zachowań. Dlatego kluczem jest „otworzyć” umysł i pozwolić myślom i fantazjom płynąć. W końcu wiele wynalazków kiedyś było tylko marzeniem, wizją w czyjejś kreatywnej głowie.
Ostatnim wrogiem kreatywności może być SUKCES. Dopada nas lenistwo i przestajemy być kreatywni, bo zwyczajnie nic nas nie motywuje. Dodatkowo sukces to również zbyt duża liczba możliwości, przez co może on osłabiać pojawianie się w głowie oryginalnych i nieszablonowych pomysłów. Trochę jak ze zbyt dużym wyborem w produktach – w końcu nie wybierzemy żadnego.
Tyle z mojej strony ?
A Ty jesteś kreatywny? Czym dla Ciebie jest to słowo? Udało Ci się rozwiązać zagadkę z punktami? Chętnie posłucham Twoich przemyśleń.