Regularnie prowadzisz swojego bloga księgowego, ale nie widzisz żadnych efektów? A może dopiero zaczynasz swoją przygodę z tym rodzajem marketingu i chcesz to zrobić najlepiej jak tylko się da? Ten tekst jest dla Ciebie.
Za chwilę opowiem Ci o najważniejszych elementach tworzenia treści. Dzięki nim zwiększysz szanse swojego biura rachunkowego na zdobycie kolejnego klienta już po pierwszym opublikowanym w ten sposób artykule.
Po przeczytaniu dowiesz się:
- o czym pisać na blogu biura rachunkowego (2 ultra skuteczne pomysły);
- jak tworzyć treści, aby czytelnik przeczytał je od deski do deski i miał ochotę na kontakt z Twoim biurem (dzięki autorskiej metodzie pisania);
- jakie są 4 najczęstsze błędy w pisaniu blogów księgowych, które frustrują Twoich potencjalnych klientów i niszczą reputację Twojej firmy.
Najważniejsza zasada pisania treści na bloga dla biura rachunkowego
Połączenie tekstu informacyjnego ze sprzedażowym.
I nie chodzi mi tutaj o wplatanie akapitów promujących usługi Twojego biura rachunkowego w tekst blogowy.
Mam na myśli raczej subtelne zasugerowanie czytelnikowi, że warto – aby pozbyć się stresu i niepewności – skorzystać z usługi profesjonalisty. Potencjalny klient musi sam dojść do tego wniosku, nawet jeśli dostanie od Ciebie wszystkie niezbędne informacje potrzebne do rozwiązania jego problemu.
Czy to proste zadanie? Jeśli wiesz, co robisz, tak.
Zaraz pokażę Ci, w jaki sposób osiągnąć ten efekt.
Ale zanim to zrobię, przyjrzyjmy się chwilę czytelnikom Twojego bloga.
Czy wiesz, do kogo piszesz?
Czytelnikami Twojego bloga są głównie przedsiębiorcy – freelancerzy czy właściciele dużych firm.
Są to osoby, które codziennie zmagają się z problemami księgowymi, podatkowymi czy kadrowymi w swoich firmach. Potrzebują oni szybkich i konkretnych odpowiedzi na swoje problemy. Nie mają czasu, chcą więc, aby ktoś w prosty sposób wytłumaczył im zawiłości prawa – tak, aby nie musieli się zbytnio zastanawiać, czy dobrze postępują.
Najczęściej więc na Twojego bloga trafią:
- osoby, które dopiero co założyły firmę lub planują ją w najbliższym czasie założyć;
- przedsiębiorcy, którzy samodzielnie prowadzą swoją księgowość i szukają rozwiązań na swoje skomplikowane problemy księgowo-kadrowe w firmie;
- firmy, które chcą zoptymalizować podatki w legalny sposób.
Dlatego więc ważne jest, aby Twój blog w pełni wyczerpywał temat, dawał jasne przykłady i budował zaufanie. Bo Ci klienci, którzy dzięki Tobie rozwiążą masę swoich problemów, w pewnym momencie mogą zdecydować się na oddanie tych obowiązków innej osobie. I Twoje biuro będzie ich pierwszym wyborem – zgodnie z zasadą, że zwykle wybieramy to, co nam pierwsze przyjdzie na myśl.
Zobacz też: Gdzie szukać informacji o klientach, aby tworzyć skuteczniejsze treści?
Jak wybrać tematy na chwytliwe wpisy blogowe?
Posłuchaj swoich klientów.
Mówi o tym m.in. metoda TAYA. Ale do rzeczy.
Przypomnij sobie, o co najczęściej pytają Twoi klienci, gdy przychodzą do biura rachunkowego lub gdy rozmawiają z Tobą przez telefon. Przejrzyj maile i wiadomości SMS – jeśli klienci je do Ciebie piszą. Jestem pewna, że już dzięki temu zyskasz ogromną bazę pomysłów na tematy.
Ale to nie jedyna droga.
Możesz wesprzeć się profesjonalnymi narzędziami do SEO. One pokażą Ci, z jakimi problemami najczęściej mierzą się Twoi potencjalni klienci. Jest ich ogromna ilość, więc podam Ci tylko dwa. Dzięki nim wesprzesz swój proces pozycjonowania w wyszukiwarce Google, poprawiając widoczność swoich wpisów na blogu w organicznych wynikach wyszukiwania.
Ahrefs
Wystarczy, że użyjesz narzędzia keyword-generator. Wpisz jakieś zagadnienie i poczekaj na wyniki. Narzędzie wyświetli Ci nie tylko słowa kluczowe dopasowane do wyrażenia, ale także pytania z nim związane.
Zobaczysz też, jak często dana fraza wpisywana jest do wyszukiwarki. Oczywiście im częściej, tym lepiej.
Źródło: ahrefs.com
Ubersuggest
W tym narzędziu za darmo możesz przeanalizować 3 frazy dziennie. Myślę, że do Twoich celów wystarczy. Podobnie jak w Ahrefs, wpisz dane zagadnienie i poczekaj na wyniki. Po chwili wyświetli Ci się lista z pomysłami zawierającymi daną frazę.
Źródło: www.neilpatel.com/ubersuggest/
Pamiętaj, że niezależnie od tego, jaki temat artykułu wybierzesz, musi on być wartościowy z punktu widzenia przedsiębiorcy. Warto też czasem skupić się na stworzeniu jednego niszowego artykułu niż serii tych bardzo popularnych, które widnieją na stronach konkurencji.
Zobacz też: Tematy na bloga firmowego – skąd czerpać inspiracje?
Praktycznie tematykę bloga księgowego możesz podzielić sobie na 4 główne nurty:
- dla nowych firm, np. jak założyć działalność, jaką formę rozliczenia wybrać;
- dla freelancerów, np. jak rozliczać przychody w euro, co może być kosztem firmowym;
- case studies, np. jak pomogliśmy firmie X obniżyć podatki o 13%;
- wsparcie księgowe, np. jak rozliczyć wyjazd służbowy, kiedy możesz starać się o zwrot z vat.
Jak pisać klikalne nagłówki? Metoda SMART
Możesz znaleźć świetny temat na artykuł księgowy, ale nikt go nie przeczyta, jeśli nie stworzysz do niego dobrego nagłówka. W jaki sposób to zrobić? Pomoże Ci w tym prosta metoda SMART oraz kilka przykładów.
Nagłówek SMART to taki, który jest:
- Specific (Konkretny), np. do kiedy można wykorzystać urlop ojcowski? split payment dla nievatowca?
- Measurable (Mierzalny), np. 3 sposoby na obniżenie podatków nawet o 20%
- Achievable (Osiągalny), np. 9 rzeczy, o których warto pomyśleć przed założeniem spółki z o.o.?
- Relevant (Istotny – dla czytelnika), np. kiedy rejestrować się do VAT, a kiedy nie warto?
- Time-Bound (Określony w czasie), np. Jak zarejestrować firmę w 30 minut?
Oczywiście w Twoich nagłówkach nie muszą znajdować się wszystkie „literki” z metody SMART. Spróbuj umieścić w nich co najmniej 2 i już będzie ok.
Spójrz na przykłady.
- Najczęstsze błędy w księgowości – NIE
Najczęstsze błędy w księgowości młodych przedsiębiorców – LEPIEJ
5 najczęstszych błędów w księgowości, za które urząd może Cię ukarać (i 3 które przejdą bez konsekwencji) – LEPIEJ
- Jak rozliczyć koszty firmowe? – NIE
Jakie wydatki może wrzucić w koszty informatyk? 11 przykładów – LEPIEJ
Czy ten wydatek możesz wrzucić w koszty jako informatyk? Lista 11 rzeczy, które mogą Cię zaskoczyć – LEPIEJ
Zobacz też: O skutecznych nagłówkach słów kilka… cele, formuły, ćwiczenia
Metoda P.O.D.A.T.K.I. – 7 stopniowy schemat pisania artykułów dla księgowych
Masz już temat i tytuł. Teraz czas na strukturę całego artykułu. Poniżej 7 praktycznych kroków.
P – przyciągnij uwagę
Może to być jakiś ciekawy fakt, wzbudzenie emocji czy wykorzystanie luki informacyjnej. W tym miejscu możesz również określić, do kogo piszesz dany tekst. To sprawi, że już na wstępie jesteś na wygranej pozycji.
Zobacz też: Jak stworzyć magnetyzujący wstęp do artykułu blogowego?
O – określ problem
Z czym aktualnie zmaga się Twój czytelnik? Co chce osiągnąć? Może boi się skomplikowanych przepisów, kary ze strony urzędu skarbowego?
Opisz problem z perspektywy klienta Twojego biura. Skup się na emocjach, wesprzyj się faktami lub historiami innych Twoich klientów.
D – daj rozwiązanie
Opisz przedsiębiorcy, co krok po kroku musi zrobić, aby samodzielnie rozwiązać problem. Używaj prostego języka, pisz tak jak do osoby, która nie zna się na księgowości. Używaj nagłówków, aby ułatwić czytelnikowi odnalezienie się w tekście.
Ta część musi nieść ze sobą wartość merytoryczną, a nie operować ogólnikami.
A – alarmuj
Pokaż stopień skomplikowania problemu. Wskaż pułapki, na które przedsiębiorca może trafić w trakcie rozwiązywania swojego problemu. Pokaż, o czym musi pamiętać oraz na czym może się wywalić.
Fajnie jeśli w tym miejscu odniesiesz się do obiekcji klienta, które mogą brzmieć – to jest wszystko za trudne. W ten sposób go uspokoisz, a jednocześnie budujesz wizerunek eksperta i gdy pojawi się problem, to zwiększasz szanse, że dana osoba właśnie z Twoim biurem się skontaktuje.
T – trochę przykładów
Opisz zagadnienie na konkretnych przykładach z życia innych przedsiębiorców, np. z konkretnej branży, z konkretnymi kwotami przychodów. To ułatwi czytelnikowi zrozumienie problemu i sprawi, że będzie mógł szybciej poradzić sobie z daną sytuacją.
K – konkluzja
Zadbaj o podsumowanie całego artykułu. Możesz w nim wrzucić dodatkową radę dla przedsiębiorcy. Pamiętaj jednak, aby nie powtarzać w podsumowaniu tego co już masz we wstępie. Jeśli nie wiesz, co tu napisać, od razu przejdź do kolejnego kroku.
I – inicjatywa czytelnika
Masz wiele do wyboru. Możesz:
- zachęcić do kontaktu przez formularz kontaktowy;
- zachęcić do zapisu do newslettera w zamian za darmową checklistę, np. lista rzeczy, które przedsiębiorca musi zrobić w ciągu miesiąca;
- zachęcić do zostawienia komentarza pod wpisem i np. zadawania dodatkowych pytań.
4 najczęstsze błędy na blogach księgowych
Tworząc teksty musisz ich unikać. Niestety błędy te popełnia większość osób w branży rachunkowej. O czym mowa?
Zbyt ogólne pisanie
Większość tekstów nie odpowiada na pytanie konkretnego przedsiębiorcy, ale próbuje dostosować się do każdego, pisząc tak ogólnie jak tylko się da. W rezultacie żaden czytelnik nie jest zadowolony i czuje, że tylko stracił czas.
Wskazówka: Twórz artykuły bardziej niszowe pod konkretne problemy z danej branży. Możesz stworzyć takich tekstów mniej, ale gwarantuje Ci, że będą one miały większy odzew niż te ogólne.
Stosowanie żargonu
Operowanie profesjonalnym księgowym słownictwem i wrzucanie treści ustaw do artykułu mija się z celem. W ten sposób Twój czytelnik pomyśli sobie „Nie rozumiem tego.” i zacznie szukać zrozumiałych tekstów u konkurencji.
Wskazówka: Wyjaśniaj zawiłe pojęcia w prosty sposób, tak jakbyś tłumaczył to osobie, która nigdy wcześniej nie miała styczności z księgowością.
Brak jednoznacznych odpowiedzi
Świetnie opisujesz problem, a następnie rozwiązanie brzmi „to zależy”. W ten sposób tylko frustrujesz przedsiębiorcę, zamiast mu pomóc. Tak jak pisałam wcześniej, przedsiębiorca oczekuje konkretnego rozwiązania dla siebie.
Wskazówka: W osobnych akapitach przedstaw rozwiązanie problemu w zależności od konkretnej sytuacji. Jeśli nie jest to możliwe w jednym artykule, stwórz całą serię artykułów opisującą dany problem z różnych perspektyw.
Brak aktualizacji
Wiele biur rachunkowych tworzy tekst blogowy raz i już do niego nie wraca. Potencjalny klient trafiając na artykuł, nie ma więc pewności, czy on jest jeszcze aktualny – bo przecież przepisy ciągle się zmieniają. Nie muszę Ci chyba mówić, że to stresuje czytelnika?
Wskazówka: Regularnie przeglądaj swoje stare artykuły i aktualizuj je. Na samej górze każdego z nich wrzucaj również datę aktualizacji, aby czytelnik wiedział, czy to co czyta jest zgodne z panującym obecnie prawem.
Jak prowadzić blog biura rachunkowego? Podsumowanie
To nie jest trudne, ale wymaga wprawy i pozbycia się klątwy wiedzy, która u księgowych może być dość duża. Jednocześnie tematyka księgowa jest tak specyficzna, że ciężko jest oddać pisanie treści pierwszemu lepszemu copywriterowi. Powinien być to raczej ktoś, kto zna się na rzeczy i wie, jak pisać. Gdy nie masz takiej osoby, lepiej pisz treści samodzielnie.
Tak swoją drogą: jestem copywriterką z wykształceniem finansowym. Jeśli szukasz kogoś do rozkręcenia swojego bloga, napisz. Wymyślimy razem skuteczną strategię publikacji na Twoim blogu księgowym.
Przeczytaj również: