Ciekawe sposoby na poprawę czytelności tekstu

Jest kilka zasad, które zwiększają czytelność tekstu. Są to:

  • krótkie akapity – maksymalnie 6 linijek naraz;
  • krótkie zdania – do 20 słów;
  • stosowanie strony czynnej;
  • dodawanie obrazków w tekście;
  • nagłówki.

Ale to nie wszystko. Jest tego znacznie więcej. Jesteś gotowy?

Te wskazówki pomogą Ci pisać lepiej i skuteczniej. A do tego rozpalisz emocje czytelnika i sprawisz, że gładko przepłynie przez każdy Twój tekst.

Słowa przejściowe

Jeśli korzystasz z wtyczki Yoast, pewnie już o nich słyszałeś. Jeśli nie to już tłumaczę:

Słowa przejściowe to słowa, które łączą ze sobą różne części tekstu. Nadają sens poprzednim zdaniom i pokazują kierunek czytelnikowi.

Ciężko brzmi? To inaczej, pokażę Ci przykłady.

Najczęściej stosowanymi będą słowa: „ponieważ”, „w związku z”, „dlatego”.

One wskazują powód.

Ale mogą pełnić też inne funkcje:

  • podkreślać znaczenie: warto zauważyć, przede wszystkim, z pewnością;
  • porównywać coś ze sobą: w przeciwieństwie do, z drugiej strony;
  • podsumowywać: podsumowując, w związku z tym.

Słowa przejściowe poprawiają czytelność tekstu, bo tworzą połączenie między pierwszą częścią zdania, a drugą. Zgodnie z wtyczką Yoast słów łączących w treści powinno być 30%.

Ale to tylko wtyczka. Najważniejsza jest czytelność tekstu – zbyt dużo słów łączących może tylko zniekształcić tekst.

A co ważniejsze…

Słowa łączące nie mają bezpośredniego wpływu na SEO.

Nasiona ciekawości

To mój ulubiony punkt.

Liczę, że Twój również, bo wiem, że chcesz lepiej pisać.

Nasiona ciekawości rozpalają ciekawość czytelnika. A o to nam przecież chodzi – żeby czytelnik czytał dalej. Do końca.

A co ważniejsze, nasiona ciekawości pomagają nam empatyzować się z odbiorcami.

Wymyślił je Joseph Sugarman, legendarny copywriter i stosował na końcu akapitu, tak aby jeszcze bardziej podsycić ciekawość tego, co będzie dalej w tekście.

To jedziemy. ​

1. Daj czytelnikowi powód do przeczytania kolejnego akapitu.

Nie muszą to być jakieś skomplikowane formuły. Sugarman pisał tak:

  • Pozwól mi wyjaśnić.
  • Więc czytaj dalej.
  • Ale jest więcej. ​

2. Zadaj pytanie

Takie, które zmusi mózg do szukania odpowiedzi, np. Co to oznacza dla Ciebie?

Albo…

Odpowiedz na pytanie w nietypowy sposób:

  • Oto wskazówka.
  • Prawidłowa odpowiedź może Cię zaskoczyć. ​

3. Empatyzuj się z czytelnikiem

Każdy tekst musisz napisać w oparciu o grupę docelową. Dostosować do niej język artykułu. Ale Sugarman podaje frazy, które pomagają wejść do umysłów czytelników.

Mamy tutaj:

  • Wiem, o czym myślisz.
  • Też tam byłem.
  • Wiem, jak to jest.

Ale żeby móc je zastosować, musisz dokładnie, ale to niezwykle dokładnie wiedzieć, kto jest ostatecznym odbiorcą Twojego tekstu. Inaczej czytelnik się z Tobą nie utożsami i przestanie czytać. ​

4. Ostrzegaj

Spraw, aby czytelnik przygotował się na coś niezwykłego, tj.:

  • Jest pewien haczyk.
  • Ale najpierw uważaj. ​

5. Otwórz pętle

Jednym zdaniem spraw, aby czytelnik musiał przeczytać dalej:

  • Nie martw się. Jest rozwiązanie.
  • Podzielę się z Tobą sekretem.

Jest jedno ale…

Tych fraz nie wolno nadużywać. Nadużywane stracą swoją moc i staną się jak oklepane, nic nieznaczące frazy w copywritingu (wysoka jakość, wieloletnie doświadczenie).

Wszystkie te metody to w zasadzie zastosowanie luki informacyjnej.

Jak chcesz poczytać o niej więcej, to tu: Znasz ten prosty sposób na klienta Luka informacyjna dla zielonych?

Pisz osobowo

Pisanie bezosobowe kojarzy nam się pracą doktorską lub badaniami na jakiś temat. Trudno się to czyta, a jeszcze trudniej rozumie.

A tekst ma być jak rozmowa z kimś, kto chce dowiedzieć się więcej. Bądź jak partner w rozmowie, a nie przemądrzalec.

Zamień „rozbito”, „przedstawiono”, „napisano”, „zrobiono” na „rozbił”, „przedstawił”, „napisał”, „zrobił”, a zobaczysz że Twój tekst dużo zyska.

Przysuń podmiot do orzeczenia

To dwa najważniejsze elementy w zdaniu. Podmiot mówi o wykonawcy czynności, orzeczenie o tym, co podmiot robi. Jeśli od siebie odsuniesz, to czytelnik będzie miał spory problem ze zrozumieniem zdania.

Takie proste, a robi robotę.

Więcej o takich smaczkach przeczytasz w książce „Magia Słów – jak pisać teksty, które porwą tłumy”.

A jej recenzję zobaczysz tutaj: Książki dla copywriterów. „Magia słów – jak pisać teksty, które porwą tłumy”.

Czytelność tekstu, a SEO

Na koniec powiedzmy sobie coś o SEO. Czytelność tekstu wzmacnia pozycję w Google. A dzieje się tak dlatego, że wyszukiwarka lubi treści, które lubią czytelnicy. Jeśli więc odbiorca zostanie dłużej na Twojej stronie czy blogu, to Google wie, że coś się dzieje (dobrego) i podnosi pozycję strony w swoich wynikach. A od tego dzieli Cię krok do wysokiej liczby kliknięć, komentarzy i zakupów na stronie 🙂

Przeczytaj również: